healthy mind

Blog ten jest zbiorem moich osobistych refleksji- nieuporządkowanych i spontanicznych- dotyczących tego jak zachować zdrowy umysł. Piszę o zagadnieniach, które uważam za szczególnie istotne dla zadbania o swój psychiczny dobrostan.

Joanna Szafranowska – certyfikowany psychoterapeuta. Odwiedź moją stronę – http://psychoterapiapsychoanalityczna.eu/

WYSOKA WRAŻLIWOŚĆ

Co to właściwie znaczy? To zespół cech związanych z większą niż przeciętna wrażliwością układu nerwowego którą posiada ok. 20 proc populacji ludzkiej. Wysoko wrażliwy układ nerwowy to taki który jest bardziej uwrażliwiony na subtelne zmiany w otoczeniu, niedostrzegalne przez większość osób, a także na róznego rodzaju bodźce wewnętrzne i zewnętrzne. Wrażliwość twojego układu nerwowego sprawia że znacznie szybciej niż inni ulegasz przeciążeniu różnorakimi bodźcami płynącymi do ciebie z otoczenia. Widziałeś kiedyś przeciążone bodźcami dziecko? Dziecko które jest bardzo zmęczone, ale nie może zasnąć, ponieważ jest mocno pobudzone i – jak to się mówi- ‚przebodźcowane’. Znasz ten stan? Taki stan może się przydarzyć każdemu, ale osobom wrażliwym przydarza się znacznie częściej. Pod wpływem natężenia bodźców z otoczenia które u przeciętnego człowieka nie wywołają żadnej większej reakcji, układ nerwowy osoby wysoko wrażliwej, a także jej psychika, łatwo ulegają skrajnemu przeciążeniu. Przyczyniać się do tego mogą bodźce zarówno fizyczne, pochodzące z otoczenia, działające na nasze zmysły: jak intensywne kolory, światło, dźwięki, zapachy, tłum ludzi, a także bodźce wewnętrzne- emocje, zajmujące nas sprawy i problemy. Dobrymi przykładami ‚przebodźcowujących’ miejsc są: galeria handlowa, lotniska, koncerty, głośne puby, sale konferencyjne oraz wszelkie inne sytuacje gdzie dużo i intensywnie się dzieje naraz. Mogą to być też bodźce emocjonalne, pochodzące od innych osób czy z wewnątrz. Jeśli jesteś osobą wysoko wrażliwą, mocniej i na głębszym poziomie przeżywasz emocje, zarówno swoje własne jak i pochodzące z otoczenia, gdyż jesteś osobą bardzo empatyczną.

Termin ‚wysoka wrażliwość’ jest stosunkowo nowym określeniem zespołu cech układu nerwowego, stworzonym przez badaczy zajmujących się obecnie tym zagadnieniem (m.in. przez amerykańską badaczka Elaine N. Aron). Dawniej osoby z takimi cechami układu nerwowego były określane mianem nadwrażliwych, delikatnych, dziwacznych, odludków, nieśmiałych itp. Brzmi znajomo? Faktycznie z opisaną cechą układu nerwowego współistnieje zwykle zespół cech osobowości i zachowań polegających na próbie ochrony siebie przed namiarem przeciążenia. Jeśli jesteś osobą wysoko wrażliwą, możesz instynktownie unikać miejsc które sprawiają że źle się czujesz- takich gdzie jest dużo ludzi, światła, dźwięków, kolorów, zapachów itp. Bardzo możliwe że najlepiej się czujesz w swoim domowym azylu, raczej w towarzystwie jednej lub kilku bliskich osób oraz raczej w miejscach niszowych niż przeludnionych i modnych.

Co ciekawe, dzisiaj wiadomo ze osoby wrażliwe to nie tylko osoby które unikają głośnych imprez, galerii handlowych i wszelkiego rodzaju tłumów ale też osoby dostrzegające więcej niż inni, wyczulone na subtelne sygnały z otoczenia, których inni nie dostrzegają, a także głębiej i bardziej wnikliwie analizujące różnego rodzaju problemy Zwykle sa to także osoby niezwykle empatyczne. Osoby wysoko wrażliwe są świetne w zawodach związanych z pomaganiem innym, filozofią, duchowością, a także tam gdzie potrzebna jest pogłębiona i wnikliwa analiza problemów. Z pewnością my- osoby wysoko wrażliwe- do których i ja się zaliczam- jesteśmy unikatowi a nasza wrażliwość- potrzebna światu..

Z powyższego płynie jednak ważny wniosek: do dobrego życia potrzebujemy starannie uwzględniać naszą cechę wysokiej wrażliwości na co dzień. Dbajmy zatem o to żeby się nie przeciążać, nie doprowadzać się do stanu rozedrgania i ‚przebodźcowania’. A kiedy już się to zdarzy- zatroszczmy się o to żeby dać sobie czas i przestrzeń na wyciszenie i regenerację. Jeśli nie będziemy dbać o siebie- będziemy nieszczęśliwi w świecie, który – nie oszukujmy się- nie jest stworzony dla osób wysoko wrażliwych. Sami musimy znaleźć sobie w nim wygodne dla nas miejsce.

Jedna odpowiedź do „WYSOKA WRAŻLIWOŚĆ”

  1. Pięknie to ujęłaś w słowa! I ja należę do grupy nadwrażliwców. Postrzegam to i jako wielki dar, i przekleństwo. Dla mnie wygodnym miejscem jest przyroda: bezludne plaże, lasy, łąki… Oddycham tam pełną piersią.

    Polubienie

Dodaj komentarz